Sacrorum antistitum jest najbardziej znane z tego, że zawiera tekst słynnej przysięgi antymodernistycznej oraz zasady określające, kiedy i przez kogo ta przysięga ma być składana. Ze względu na ogromne swoiste znaczenie samej przysięgi oraz ze względu na jej funkcję w życiu doktrynalnym Kościoła katolickiego, dokument papieski zawierający tę przysięgę zdecydowanie zasługuje na poważne studium ze strony obecnego pokolenia teologów.
List Świętej Kongregacji Świętego Oficjum potępiający twierdzenia filozofii działania
Wiele elementów przedstawionych w tym systemie "etyki sytuacyjnej" zaprzecza obiektywnej prawdzie i nakazom zdrowego rozumu, zdradza ślady relatywizmu i modernizmu oraz oddala się od katolickiej doktryny przekazywanej przez wieki. W wielu swoich twierdzeniach są one podobne do niekatolickich systemów etycznych.
Kryzys w rodzinie i małżeństwie przejawiający się w ciągłej ekspansji antykoncepcji, rozwodów, aborcji, stosunków pozamałżeńskich, cudzołóstwa i homoseksualizmu, wyraźnie wywodzi się z ducha świata, a ostatecznie z upadłej natury. Jednak aktualnie ten sam duch wprowadził się w samo Magisterium Kościoła do tego stopnia, że również ono odgrywa coraz większą rolę w pogłębianiu kryzysu.
Moderniści, idąc ślepo za "filozofem protestantyzmu" Kantem, utrzymują, że rozum ludzki, zamknięty w sferze zjawisk, nie może wznieść się do Boga, ani poznać Jego istnienia z rzeczy widzialnych, jak to uczy Kościół katolicki. Ten "agnostycyzm" doprowadził ich do "immanentyzmu", czyli do twierdzenia, że religia nie pochodzi z objawienia Bożego, mającego za sobą powagę samego Boga i nieomylne nauczycielstwo Kościoła, ale z tzw. "immanencji życiowej", to jest, ze zmysłu czyli uczucia religijnego, które samorzutnie objawia Boga własnej "jaźni" czyli tzw. "podświadomości", przez nią zaś świadomości ludzkiej; a więc zawiera w sobie rzeczywistość Bóstwa, jako swój przedmiot i swoją przyczynę zewnętrzną.
Liberalizm każdego stopnia i wszelkich postaci został formalnie potępiony – tak dalece że, niezależnie od motywów swojej wewnętrznej zjadliwości, jest on objęty formalnym zakazem Kościoła, który jest wystarczający dla wszystkich wiernych katolików. Byłoby niemożliwe, aby błąd tak rozpowszechniony i tak radykalny uniknął potępienia.
Protestantyzm w sposób naturalny rodzi tolerancję na błędy. Odrzucając zasadę autorytetu w religii, nie ma on ani kryterium, ani definicji wiary. W oparciu o zasadę, że każda jednostka lub sekta może interpretować depozyt Objawienia zgodnie z nakazami prywatnego osądu, rodzi niekończące się różnice i sprzeczności. Pod wpływem prawa własnej bezsilności, z powodu braku jakiegokolwiek decydującego głosu autorytetu w sprawach wiary, jest zmuszony uznać za ważne i ortodoksyjne wszelkie przekonania, które wynikają z wykonywania prywatnego osądu.
Naturalizm praktyczny, który jest zaprzeczeniem ducha wiary w postępowaniu w życiu, zawsze ma tendencję do odradzania się w mniej lub bardziej zaakcentowanych formach, tak jak to miało miejsce jakiś czas temu w amerykanizmie i modernizmie.
Branch Theory, Three Branch Theory, niem. Dreizweig-Theorie; - herezja – eklezjologiczna, ukształtowana w anglikanizmie w XIX wieku, a dziś wyznawana przez szereg ekumenistów różnych wyznań, głosząca że jeden Kościół Chrystusowy składa się z trzech równorzędnych części (gałęzi): Kościoła katolickiego, Cerkwi prawosławnej oraz "Kościoła anglikańskiego" (ew. protestantyzm jako całość).
Jeśli propagowanie dobra i konieczność walki ze złem wymaga użycia nieco ostrzejszych określeń przeciwko błędowi i jego zwolennikom, to użycie ich z pewnością nie jest przeciwne miłości.