Odchodząc stamtąd, Jezus ujrzał człowieka imieniem Mateusz, siedzącego w komorze celnej, i rzekł do niego: «Pójdź za Mną!» On wstał i poszedł za Nim. Gdy Jezus siedział w domu za stołem, przyszło wielu celników i grzeszników i siedzieli wraz z Jezusem i Jego uczniami. Widząc to, faryzeusze mówili do Jego uczniów: «Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami?» On usłyszawszy to, rzekł: «Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary. Bo nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników».
Protestanci twierdzą, że Pismo św. jest tak jasne, że nie potrzebuje żadnego objaśnienia. Luter np. pisze, że ono jest “najpewniejsze, najłatwiejsze i najjaśniejsze”. Zdanie to sprzeciwia się słowom św. Piotra: “Są w nich niektóre rzeczy trudne do zrozumienia, co nieuczeni i niestateczni przekręcają, jak i inne Pisma, na swoją własną zgubę” (2 P 3,16).
Celem tego tekstu jest przedstawienie krótkiej charakterystyki specyficznej formy religijności i typu mentalności reprezentowanej obecnie przez niemałą liczbę katolików. Do określenia tego zjawiska przydatne okazało się wyrażenie, którym po raz pierwszy posłużył się w 1880 roku Konstantyn Leontew.
Biorąc pod uwagę twierdzenie papieża Piusa X z Pascendi, że modernizm jest "syntezą wszystkich herezji", możemy w łatwy sposób zostać doprowadzeni do pochopnego wniosku, że w błędach takich ludzi, jak de Lubac i von Balthasar nie można znaleźć niczego nowego. Bylibyśmy w ogromnym błędzie.
Bo podwójne zło popełnił mój naród: opuścili Mnie, źródło żywej wody, żeby wykopać sobie cysterny, cysterny popękane, które nie utrzymują wody. (Jr 2,13)
Syn Boży i Odkupiciel rodzaju ludzkiego, Pan nasz Jezus Chrystus, gdy miał wrócić do Ojca w niebie, obiecał, że będzie ze swoim Kościołem walczącym na ziemi przez wszystkie dni, aż do skończenia świata[1]. Przeto nigdy, w żadnym stopniu nie przestaje być dla swej umiłowanej Oblubienicy, ani nie przestaje błogosławić jej w działaniu, ani nieść jej pomocy w niebezpieczeństwie.
Od Redakcji: Zapraszam do przeczytania fragmentu zapisu konferencji bp Bernarda Felley’a z Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X, która odbyła...
Już w Starym Zakonie wypowiada Bóg tę swoją wolę: "A ja jestem ustanowiony królem od niego nad Syjonem górą świętą jego. Dam ci narody w twe dziedzictwo, a w posiadłość twą krańce ziemi: Będziesz nimi rządził laską żelazną" (Ps. 2,6. 8. 9): "Pańskie jest królestwo, i on będzie panował nad narodami. I będą się kłaniać przed obliczem jego wszystkie rodziny narodów" (Ps. 21, 28. 29).
Wszelka nauka bluźniercza zasługuje na potępienie, a taką jest indyferentyzm. Twierdzi bowiem, że wszystkie religie, albo że wszystkie sekty religii chrześcijańskiej są miłe Bogu i są dobre. Tak zaś twierdzić, to znaczy utrzymywać, iż kłamstwo i prawda, dobre i złe rzeczy są zarówno przyjemne w oczach Bożych, a to zdanie zaprzecza Bogu prawdziwości i świętości, czyli bluźni przeciwko Jego nieskończonym doskonałościom.
Witajcie ukochane córki ze Światowej Federacji Młodych Kobiet Katolickich. Pozdrawiamy was z tą samą przyjemnością, z tą samą radością i z tym samym uczuciem, z którymi dawno temu przyjęliśmy was w Castel Gandolfo, z okazji wielkiego międzynarodowego spotkania kobiet katolickich.